Kraków... co tu napisać o moim kolejnym spotkaniu z tym pięknym grodem? Tak wiele radości i ciepła odczuwam za każdym razem, że trudno mi to opisać. Zawsze czuję się wspaniale i w cudowny sposób naładowuję tu swoje "akumulatorki" . Zapraszam do obejrzenia kilku fotografii, a sami ocenicie jak pięknie wypoczywa się pod Wawelem.
4 Komentarze
Jagoda
10/29/2011 10:33:54 pm
Świetne fotki! Cieszę się, że pobyt się udał i żałuję, że nie mogłam Cię spotkać... A wiesz, że tej fontanny nocą to ja jeszcze nie widziałam?? Szewc bez butów... itd. :)
Odpowiedz
ZDZISIA
10/31/2011 02:27:55 am
NIE JEST MI PISANE KOLEJNE SPOTKANIE Z KRAKOWEM..PREDZEJ MI WARSZAWKA PO DRODZE ....SWIETNE FOTKI ZRESZTA DOBRE OKO I SPRZET ROBI WRAZENIE...
Odpowiedz
Podziwiałem prace niezwykle utalentowanej osoby .Piękne zdjęcia ,obrazy i rękodzieło.Zastanawiające jak wiele utalentowanych zwykłych ludzi- jesteś Ewo jedną z nich- tworzy takie dzieła ,wkładając w nie swoją wrażliwą duszę uczucia ,pragnienia i marzenia ,często nie odkryte przez innych ludzi zapatrzonych w konsumpcjonizm naszych czasów .Tworzysz piękno ,utrwalasz je na obrazach i zdjęciach po prostu czynisz dobro przez tworzenie Powodzenia i szczęścia !!!!!!!
Odpowiedz
Odpowiedz |
|