Biegając po necie, znalazłam ciekawy cytat: „Malarstwo jest milczącą poezją”. Rzeczywiście, coś w tym jest. Nieraz chciałam przelać swoje myśli na papier, ale niezbyt mi to wychodziło. Może dlatego tak bardzo lubię malować i robić zdjęcia. Pragnę pokazać ulotność chwili, promień słońca, zapach kwiatów, biel śniegu... Szukam inspiracji w naturze, która jest kapryśna i nieprzewidywalna, jak nasza zima. Mimo to stale zachwyca mnie swym pięknem.
3 Komentarze
Zdzisia
12/15/2008 04:54:03 am
Witaj Piekna Ewo z Edenu!!Porównałas dwie sztuki poezje i malarstwo..obie sztuki sa bardzo trudne i ciezkie by uchwycic te ulotnosc chwili o której piszesz..No cóz albo sie ma talenty i je sie wykorzystuje ..albo boi sie odkryc swoje cele i idee..Wydaje mi sie ze kto jak kto ale Ty najlepiej wiesz jak narysowac czy stworzyc piekno..dzis otrzmałam przepiekna szkatułke z rózyczkami..dotykam je opuszkami palców i wyczuwam kazdy płatek kwiatka..kazde zagłebienie czy zarys..cos pieknego..uwazam ze zdjecia nie oddaja Twojego talentu ..to tylko zarys tego co potrafisz..chciałabym Ci zyczyc by wszyscy docenili to co robisz i bys pomimo swoich ograniczen mogła zobaczyc piekno tego swiata po za Polska..wiem ze mamy piekne krajobrazy.ale zapraszam Cie na wycieczke do Itali..Ty i ja zakosztujemy widoków wielkich mistrzów tego swiata..Pozdrawiam..ale sie rozpisałam..marna ze mnie pisarka..ale ciesze sie ze tworzysz piekno i odkrywasz swoje talenty cały czas na nowo..pa 102..
Odpowiedz
m
12/26/2008 01:10:08 am
Na imieniny, urodziny i Święta Bożego Narodzenia... (Ponieważ nie ma nowego wpisu, pod stary się podpinam.)
Odpowiedz
Odpowiedz |
|