Biegając po necie, znalazłam ciekawy cytat: „Malarstwo jest milczącą poezją”. Rzeczywiście, coś w tym jest. Nieraz chciałam przelać swoje myśli na papier, ale niezbyt mi to wychodziło. Może dlatego tak bardzo lubię malować i robić zdjęcia. Pragnę pokazać ulotność chwili, promień słońca, zapach kwiatów, biel śniegu... Szukam inspiracji w naturze, która jest kapryśna i nieprzewidywalna, jak nasza zima. Mimo to stale zachwyca mnie swym pięknem.
3 Komentarze
|
|